Rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji w kampanii wyborczej, tryb wyborczy.
sie 312018Rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji w trakcie kampanii wyborczej.
Jak wskazałem w poprzednim artykule (link tutaj), tryb wyborczy dotyczący postępowania w przypadku rozpowszechnienia nieprawdziwych informacji został uregulowany w art. 111 kodeksu wyborczego. Poprzednio przybliżyłem informacje na temat samego trybu postępowania oraz informacje dotyczące legitymacji czynnej i biernej. W niniejszym artykule przedmiotem analizy będą poszczególne elementy art. 111 kodeksu wyborczego.
Dla przypomnienia zgodnie z art. 111 § 1 kodeksu wyborczego:
Jeżeli rozpowszechniane, w tym również w prasie w rozumieniu ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. - Prawo prasowe (Dz.U. poz. 24, z późn. zm.), materiały wyborcze, w szczególności plakaty, ulotki i hasła, a także wypowiedzi lub inne formy prowadzonej agitacji wyborczej, zawierają informacje nieprawdziwe, kandydat lub pełnomocnik wyborczy zainteresowanego komitetu wyborczego ma prawo wnieść do sądu okręgowego wniosek o wydanie orzeczenia:
1) zakazu rozpowszechniania takich informacji;
2) przepadku materiałów wyborczych zawierających takie informacje;
3) nakazania sprostowania takich informacji;
4) nakazania publikacji odpowiedzi na stwierdzenia naruszające dobra osobiste;
5) nakazania przeproszenia osoby, której dobra osobiste zostały naruszone;
6) nakazania uczestnikowi postępowania wpłacenia kwoty do 100 000 złotych na rzecz organizacji pożytku publicznego.
Materiały wyborcze.
Kodeks wyborczy zawiera definicję legalną materiałów wyborczych. Zgodnie z art. 109 kodeksu wyborczego:
§ 1. Materiałem wyborczym jest każdy pochodzący od komitetu wyborczego upubliczniony i utrwalony przekaz informacji mający związek z zarządzonymi wyborami.
§ 2. Materiały wyborcze powinny zawierać wyraźne oznaczenie komitetu wyborczego, od którego pochodzą.
§ 3. Materiały wyborcze podlegają ochronie prawnej.
Z formalnego punktu widzenia materiałem wyborczym jest przekaz informacji pochodzący od komitetu wyborczego. Jeżeli więc powyższą definicje wprost skorelujemy z art. 111 kodeksu wyborczego, może powstać wątpliwość czy materiały wyborcze w rozumieniu art. 111 kodeksu wyborczego to materiały, tylko i wyłącznie pochodzące od komitetów wyborczych i z wyraźnym oznaczeniem, od którego komitetu pochodzą, bowiem taką definicję wprowadza art. 109 kodeksu wyborczego. Cytowałem już orzeczenie przyjmujące takie rozumieniu w/w przepisów. Jednakże są również orzeczenia odmienne. Warto zwłaszcza przeczytać uzasadnienia opublikowanego postanowienia Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 7 września 2013 r., (sygn. akt I ACz 775/13, Legalis). Sąd ten rozpoznawał zażalenie na postanowienie Sądu Okręgowego, który stanął na stanowisku, że zastosowanie art. 111 kodeksu wyborczego musi poprzedzać ustalenie, że mamy do czynienia z materiałem wyborczym w rozumieniu art. 109 § 1 wymienionego wyżej kodeksu. „W rozpoznawanej sprawie nie wchodził w grę materiał wyborczy, gdyż przedmiotowa zapowiedź radiowa bezspornie nie pochodziła od komitetu wyborczego.” – w uzasadnieniu napisał sąd I instancji, który oddalił wniosek. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie w w/w postanowieniu przyjął jednakże zupełnie inną interpretację i udzielił ochrony pomimo tego, że kwestionowana informacja nie pochodziła od komitetu wyborczego. Jak wspomniałem w poprzednim artykule przepis 111 kodeksu wyborczego wprost nie określa strony legitymowanej biernie. W praktyce mogą wystąpić różne sytuację, np. gazeta publikująca artykuł z nieprawdziwymi informacjami o kandydatach może być powiązana z komitetem wyborczym, ale nie wprost, lub o powiązaniach nie zawierać informacji, czy wówczas można odmówić ochrony prawnej w trybie wyborczym? Moim zdaniem nie jest to oczywiste, ale zawsze są ważne okoliczności konkretnego przypadku, by udzielić konkretnej odpowiedzi. Uważam również, że pomocny w udzieleniu odpowiedzi może być też art. 496 kodeksu wyborczego. Skoro ustawodawca przyjął w art. 496 kodeksu wyborczego regulację, że kto, w związku z wyborami, nie umieszcza w materiałach wyborczych wyraźnego oznaczenia komitetu wyborczego od którego pochodzą - podlega karze grzywny, to przewidział sytuację, że materiały wyborcze mogą nie mieć oznaczenia komitetu wyborczego, zatem nie spełniają definicji z art. 109 kodeksu wyborczego, a przecież materiałami wyborczymi są mimo tego.
Oczywiście powyższe nie oznacza, że każda wypowiedz dotycząca kandydata, która zostanie opublikowana w trakcie kampanii to materiał wyborczy.
Informacje nieprawdziwe.
Kodeks wyborczy, w odróżnieniu od definicji legalnej materiałów wyborczych, nie zawiera definicji „informacji nieprawdziwych”. Analiza orzecznictwa sądowego pozwala jednak wyodrębnić wyraźnie stanowisko, zgodnie z którym ochrona przewidziana w art. 111 kodeksu wyborczego przysługuje w przypadku podania informacji na temat kandydata, a nie formułowania względem niego opinii i ocen. Treści o charakterze ocennym nie podlegają bowiem weryfikacji pod kątem prawdziwości. Niestety w praktyce niejednokrotnie trudno ustalić czy dana wypowiedz ma charakter informacji czy opinii.
Agitacja wyborcza.
Natomiast kodeks wyborczy zawiera definicję legalną agitacji wyborczej. Zgodnie z art. 105 § 1 kodeksu wyborczego agitacją wyborczą jest publiczne nakłanianie lub zachęcanie do głosowania w określony sposób, w tym w szczególności do głosowania na kandydata określonego komitetu wyborczego.
Agitacja może więc przybierać formę plakatów, ulotek, broszur, artykułów prasowych, ogłoszeń prasowych, wystąpień telewizyjnych i w audycjach radiowych. Formą agitacji będą też wypowiedzi publiczne, czy to w trakcie spotkań wyborczych czy tzw. „gospodarskich wizyt”, wystąpienia na wiecach, spotkań z wyborcami w różnorodnych sceneriach. Z pewnością agitacja odbywać się będzie w Internecie, w tym na portalach społecznościowych, z tym, że działalność w social mediach, będzie z pewnością rosnącym przedmiotem orzeczeń sadowych.
Pozew w trybie wyborczym – powszechny błąd.
W związku z pojawiającymi się artykułami w ogólnopolskich gazetach, w których mowa o pozwach w trybie wyborczym, procesach w trybie wyborczym, a także wypowiedziami samych kandydatów, że "pozwią kogoś w trybie wyborczym", jeszcze raz podkreślam, że w trybie wyborczym składa się nie pozew, a wniosek, sąd rozpoznaje sprawę w postępowaniu nieprocesowym, a nie w procesie, postępowanie kończy się wydaniem nie wyroku, a postanowienia, od którego składa się zażalenie, a nie apelację.
Kancelaria adwokata z Katowic, Łukasza Witańskiego, specjalizuje się w prowadzeniu postępowań w trybie wyborczym, autor publikacji był wieloletnim asystentem sędziego w wydziale cywilnym Sądu Okręgowego w Katowicach, który jest wyłącznie właściwy do rozpoznawania spraw w trybie wyborczym
Inny artykuł o tematyce rozpowszechniania nieprawdziwych informacji w kampanii wyborczej
https://adwokatwitanski.pl/blog/index.php?controller=post&action=view&id_post=11